Co można robić w pochmurną i zimną niedzielę? Oczywiście odpoczywać i myśleć o następnych wypiekach ;). U mnie dalej pojawia się temat halloween. Jeżeli chcecie zaserwować gościom coś innego niż babeczkowe dynie to zapraszam do wypróbowania tych strasznie smacznych muffinek.
WANILIOWE ZOMBIE
Składniki:
- 250 g mąki
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 65 g cukru
- 2 łyżeczki cukru wanilinowego
- 1 jajko
- 65 ml oleju
- 250 ml mleka
na dekorację:
- 50 g masła (w temperaturze pokojowej)
- 125 g cukru pudru
- 1 łyżka mleka
- aromat waniliowy
- barwniki: zielony, czarny, czerwony
- odrobina wody
Przygotowanie:
Mąkę, proszek do pieczenia i cukier mieszamy. W osobnej misce łączymy mleko, olej i jajko, a następnie mieszamy z suchymi składnikami i zielonym barwnikiem. Ciasto przekładamy do papilotek i pieczemy 20 minut w 180ºC.
Kiedy muffinki się pieką robimy krem maślany. Masło miksujemy z cukrem pudrem, aż całkowicie się połączą. Następnie dodajemy aromat i mleko i jeszcze chwilę miksujemy. Powstałą masę dzielimy na 3 części: 2 małe i dużą. Jedną, małą część zostawiamy, drugą barwimy na czarno. Ostatnią część masy barwimy na różowo, dodając odrobinę czerwonego barwnika.
Kiedy muffiny się upieką i wystygną przystępujemy do dekorowania ich. Wycinamy mały otworek i przekładamy tam różową masę formując coś na kształt mózgu (przyda się do tego woreczek i tylka z małym, okrągłym otworem). Z białej i czarnej masy dolepiamy oczy. Odrobinę wody farbujemy na czerwono i delikatnie chlapiemy babeczki, aby uzyskać efekt rozbryzganej krwi.
Smacznego!