Ostatnio pogoda coś nam nie sprzyja w Krakowie. Ciągle pada, jest szaro i ponuro, a sytuacji nie poprawiają znajomi wysyłający zdjęcia z wakacji (tak Justyna i Kinga, to o was!). W taką pogodę człowiek najchętniej by leżał i nic nie robił. No ale trzeba coś jeść-dlatego moja propozycja na dziś to pyszny i szybki obiad, w sam raz na niedzielne leniuchowanie 😉
Składniki:
- 250 g mąki
- 175 g miękkiego masła
- 3 jajka
- 1,5 łyżeczki soli
- 300 g piersi z kurczaka
- 1 średniej wielkości cebula
- 1 duży pomidor
- pół papryki czerwonej
- 125 g sera mozzarella
- 125 g żółtego sera (np. gouda, cheddar)
- 150 g śmietanki 30%
- 2 łyżeczki suszonego oregano
Przygotowanie:
Mąkę zagniatamy z masłem, 1 jajkiem i solą. Ciasto owijamy folią i schładzamy w lodówce przez minimum 30 minut.Po tym czasie ciasto wyjmujemy i rozwałkowujemy na wielkość naszej formy do tarty. Formę smarujemy masłem, posypujemy bułką tartą i przekładamy do niej ciasto. Następnie odkładamy na godzinę do lodówki. Schłodzone ciasto wyciągamy z lodówki, przekłuwamy widelcem, na wierzch dajemy papier do pieczenia, a na niego kulki ceramiczne lub groch, który można ściągnąć po 15 minutach pieczenia. Pieczemy ok. 20 minut w 180ºC.
Kurczaka, cebulę, paprykę i pomidora kroimy w małą kostkę. Kurczaka i cebulę podsmażamy na maśle, a później łączymy z resztą warzyw.
Sery trzemy na tarce z dużymi oczkami. W misce mieszamy 2 jajka, śmietankę, sól, pieprz i oregano. Dodajemy sery i wszystko łączymy.
Na podpieczony spód od tarty kładziemy warzywa z kurczakiem i zalewamy masą serową. Pieczemy jeszcze przez ok. 20 minut, aż sery się zetną.
Smacznego!