Wiosna zawitała do Krakowa, co mnie niezmiernie cieszy. Jest ciepło, świeci słońce, ptaszki śpiewają i aż chce się żyć. Idealnym deserem na umilenie sobie tych cudownych dni będzie fondant z białej czekolady z polewą malinową. Z tego przepisu wychodzi 9 ciastek wielkości muffinek. A jeżeli wolicie mleczna lub deserową czekoladę z truskawkami, to zapraszam tutaj 😉
I oczywiście wszystkiego najlepszego dla naszych mężczyzn! Dziewczyny pamiętajcie, najlepszym prezentem jest jedzenie, bo przecież przez żołądek do serca 😉
FONDANT Z BIAŁEJ CZEKOLADY
Składniki:
- 100 g białej czekolady
- 100 g masła
- 100 g mąki
- 100 g cukru
- 2 jajka
- ok. 100 g malin (ja użyłam mrożonych)
- cukier puder
Przygotowanie:
Foremki smarujemy masłem i wkładamy na chwilę do lodówki. Kiedy pierwsza warstwa masła zastygnie, foremki smarujemy nim jeszcze raz i posypujemy cukrem pudrem.
Czekoladę i masło rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Jajka z cukrem miksujemy do uzyskania jednolitej masy. Następnie, cały czas miksując, dodajemy mąkę i powoli wlewamy rozpuszczoną czekoladę z masłem.
Przelewamy do foremek i chłodzimy w lodówce 15 minut. Pieczemy w 180 ºC przez 7-10 minut (w zależności od piekarnika; góra powinna być lekko zarumieniona).
Maliny blendujemy i podajemy z jeszcze ciepłymi babeczkami.
Smacznego!