Witam w tej piękny, sierpniowy wieczór! Ostatnio zrobiłam śniadanie uwielbiane przez wiele osób, chociaż ja osobiście do tego grona nie należę :p Do jego przygotowania wystarczy patelnia, deska do krojenia, nóż, trochę warzyw, jajek i przypraw. Jest to przepis podstawowy, który można dowolnie zmieniać. Może awokado albo jakieś mięso, np. boczek? Ogranicza Was tylko wyobraźnia! I zawartość lodówki 😀
SZAKSZUKA (porcja dla 1 osoby)
Składniki:
- oliwa z oliwek
- pół cebuli
- 1 mały ząbek czosnku
- pół czerwonej papryki
- 2 pomidory
- 2 jajka
- chilli
- kumin
- gałka muszkatołowa
- sól
- pieprz
- szczypiorek
- kilka listków bazylii
Przygotowanie:
Na oliwie podsmażamy posiekaną cebulę, czosnek i paprykę. Kiedy cebula się zeszkli dodajemy pokrojone w mniejszą kostkę pomidory. Podsmażamy przez dłuższą chwilę, żeby sos z warzyw nam zgęstniał i dodajemy przyprawy. Całość mieszamy jeszcze przez chwilę i robimy dwa wgłębienia, do których wbijamy jajka. Teraz możemy wszystko zapiec w piekarniku, jeżeli patelnia nam na to pozwala. Jeżeli nie to zostawiamy na kuchence i zmniejszamy ogień. Moja patelnia nie nadaje się do piekarnika, więc zmniejszyłam ogień i na chwilę dałam przykryłam pokrywką. W każdej z tych metod chodzi o to, żeby białka się ścięły, a żółtka pozostały płynne. W tym czasie siekamy szczypiorek i bazylię, którymi posypujemy gotową szakszukę. Podawać ją na patelni, ze świeżą bagietka, tostami lub chlebkiem naan.
Smacznego!
